Podobno to kobiety mają obsesję na punkcie kilkudziesięciu par szpilek, ale obuwie to bardzo ważny element również męskiego stroju. Zastanawiacie się, jakie buty wybrać do casualowej stylizacji? Tak, by nie przesadzić i nie wyglądać ani zbyt elegancko, ani zbyt śmiesznie? Prezentujemy przegląd modeli, które sprawdzą się w (prawie) każdej sytuacji!
Lekkie, wygodne Converse’y to podstawowy dodatek wielu mężczyzn. Nie są takie nieformalne jak obuwie typowo sportowe, ale z drugiej strony mają w sobie wystarczająco dużo luzu, by idealnie pasować do codziennych stylizacji. Do czego będą wyglądać najlepiej? Do jeansów i flanelowej koszuli, T-shirtów i wszystkich mniej formalnych ubrań. Raczej odradzamy zakładanie trampek do garnituru, chociaż nawet największe gwiazdy skuszą się czasem na taką stylizację.
Klasyk stylu smart-casual. Postawcie na te z nubuku albo zamszu - tak, by stopa oddychała. Nadadzą się do pracy i na randkę i mimo wygody nie tracą na subtelnej elegancji.
Letnia odmiana mokasynów, czyli espadryle, to obuwie, które nie przekona każdego mężczyzny. Materiałowy but z podeszwą ze sznurka wielu może wydać się zbyt mało formalnym wyborem nawet na co dzień. My jednak uważamy, że w połączeniu z błękitną, lnianą koszulą, wygląda naprawdę z klasą! Klucz to właśnie dobrze wystylizować espadryle - niekoniecznie z garniturem albo smokingiem.
Popularne zwłaszcza wśród młodzieży sneakersy to coraz częstszy wybór wielu mężczyzn. Ich największą zaletą jest przede wszystkim wygoda i nadanie stylizacji nieformalnego looku. Wybór butów sportowych jest obecnie na tyle duży - od Nike, Adidasów, poprzez Reeboki i Pumy, aż do New Balance’ów - że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Mniej lub bardziej klasycznego, bo w końcu pamiętajcie, że panuje moda na dziwne, czy wręcz brzydkie, buty.
Nasza ostatnia propozycja jest tak bardzo casualowa, że właściwie aż wakacyjna. Zdecydowanie doradzamy, by sandały czy japonki zakładać tylko na wyjazdach - do T-shirtu i krótkich spodenek będą odpowiednią i przewiewną opcją.
